Warto to przetrwać, każdy to wie
Bl w sercu masz bo czasami jest źle
To czarna nić kręci się wokł nas
Czujesz ją też jeśli serce tu masz x2
W garbach transparenty
Idziemy tędy ktrędy sentymenty
Znowu człowiek za zjaranie blanta jest zamknięty
Błędy, ten kto je robi to wie
Błedy czasami uczą cie
I trwa to całe lata
Rozplata od początku świata
Co jest teraz modne - weź spytaj małolata
Z syndromem kata, co na sto procent cie wykręci
Dławimy się, nie jesteśmy święci
Pierdolnięci raczej
Sęk w tym, że widzą mnie inaczej
Politykom nie uwierzę raczej
Kto się sparzył raz, nie ufa już do końca
Głowy mamy w chmurach po to by być bliżej słońca
W imię Ojca, Syna, dziewięćdziesiąt procent katolikw
Nic się nie załatwi bez łapwek, układzikw
Trikw, ten kto je robi to wie
Triki czasami gubią cie
Warto to przetrwać, każdy to wie
Bl w sercu masz bo czasami jest źle
To czarna nić kręci się wokł nas
Czujesz ją też jeśli serce tu masz x2
Szukając miłości
Bezustannie napotykasz pościg
Bo jedni są ci tańsi, a drudzy są ci drożsi
Od głupoty do mądrości daleka droga
W naturę ludzi jest wpisana trwoga
Ręce do Boga wtedy
Młodzi jesteśmy, mamy potrzeby
Społeczeństwu obiecano kredyt, ta, ciekawe kiedy
A mimo wszystko to sama w sobie wartość
Jeśli masz do tego zdrowy dystans
Warto by tak spojrzeć z przemrżeniem oka
Gdzie ta foka
To nie na pokaz, jak ciężkie jest życie w blokach
Mwię o krokach
Ktre każdy musiał zrobić kiedyś
To doświadczenia zasiane wtedy ziarnem gleby
To te wybory co jest dobre, to złe
Jak w tych wyborach znaleźć siebie
Każdy ma swoją drogę
Nie wybieraj sobie jakiejkolwiek
Pamiętaj w tym wszystkim najważniejszy jest człowiek
Warto to przetrwać, każdy to wie
Bl w sercu masz bo czasami jest źle
To czarna nić kręci się wokł nas
Czujesz ją też jeśli serce tu masz x4